środa, 19 maja 2021

Renault Premium 1:87 Herpa

Minęło trochę czasu, od kiedy zaprezentowałem Wam wspaniałego Mercedesa Actrosa wyprodukowanego przez niemiecką Herpę. Z komentarzy i wiadomości wnioskuję, że tematyka przypadła Wam do gustu, dlatego pragnę pociągnąć ten wątek dalej. Nie będę ukrywał, że po części również z tego powodu, iż moja kolekcja zmierza właśnie w te stronę. Jak wspomniałem, będziemy prezentować dalej modele w skali 1:43, ale chcemy Wam pokazywać także inne piękne miniaturki, dlatego częściej pozwolimy sobie na odskok od głównej skali. Nie inaczej będzie dzisiaj.



Przy okazji ostatniego wpisu o Herpie wspomniałem Wam skąd wywodzi się firma, oraz dlaczego sposób montażu ich modeli jest tak wyjątkowy. Dzisiaj pozwolę sobie od razu przejść do prezentacji pięknej miniatury Renault Premium w barwach Riwatrans, firmy transportowej wymyślonej przez Herpę. Jak już pewnie wprawni czytelnicy zauważyli, miniaturka ma genialne odwzorowaną bryłę szoferki. Dzieje się tak za sprawą ścisłej współpracy Herpy z producentami samochodów ciężarowych. Modele powstają przy szerokich konsultacjach technicznych z producentami prawdziwych pojazdów oraz z wykorzystaniem oryginalnej dokumentacji. Nic nie jest tutaj dziełem przypadku. Musicie koniecznie zwrócić uwagę na linie łączenia poszczególnych elementów, czy to samej szoferki, czy też efektownego podwozia. Mistrzostwo prawda? Niestety ze świecą szukać modeli w większych skalach na takim poziomie wykonania. 


Równie efektownie prezentuje się wnętrze szoferki, w którym poza idealnie odwzorowaną deską rozdzielczą oraz dopracowanymi, profilowanymi fotelami, znalazła się nawet leżanka. Mnie osobiście w tym modelu bardzo podobają się także koła z wyrazistymi, dwukolorowymi felgami. Zestaw dopełnia oczywiście naczepa, w tym przypadku chłodnia, na której przedniej ścianie znalazły się agregaty. 


Przyznam, że trudno mi o obiektywizm patrząc na taką sympatyczną miniaturkę, dlatego ostateczną ocenę pozostawiam Wam. Dla niewtajemniczonych dodam jedynie, iż model kupiłem za naprawdę akceptowalną sumę. Wbrew temu, co twierdzą, niektórzy moi koledzy, porządne modele wcale nie muszą kosztować fortuny. 

























4 komentarze:

  1. Zastanawia mnie rozstrzał cen za modele Herpy.Nie wiem czemu ale modele które wyglądają na zdjęciach na wykonane na tym samym poziomie mogą kosztować zarówno 150 jak i 450 pln.No chyba że Herpa ma jakieś linie typu Platimium jak w SunStarze ;)Ogólnie wracając do modelu powyższego to chyba plastik jest najsłuszniejszym materiałem do takiej skali (ewentualnie 1:43),chyba metal, ani żywica nie byłby w stanie nie byłby w stanie oddać tych drobniótkich przetłoczeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Adi, Herpa ma kilka linii produktowych. Standardowe Herpy wychodzą w opakowaniach w kolorze wiśniowym/bordowym i te z reguły są najtańsze. Kolejne to juz albo wydania limitowane, albo serię okazyjne, albo (te w srebrnych pudełkach) wydania ekskluzywne. Czasem różnią się niewielkimi detalami i ilością wyprodukowanych sztuk. Zgadzam się, że plastik to najlepsze tworzywo do budowy wszelakich modeli.

      Usuń
    2. Najlepsze jest to,że plastik lepiej oddaje wrażenie oryginalnego lakieru niż model metalowy pokryty oryginalnym lakierem :)

      Usuń
    3. Tutaj też się zgadzam, ale jak wiesz, są zwolennicy i przeciwnicy. Jeśli dobrze kojarzę to Schuco i Norev robią 1:87 z metalu. Niestety, jak dla mnie metalowe są zbyt kulfoniaste i całkowicie nie mieszczą się w kategorii modeli a raczej zabawek.

      Usuń