czwartek, 22 stycznia 2015

Trabant 601 1:43 IST/DeAgostini

Trabant 601 to prawdziwa motoryzacyjna legenda. Ten niewielki, dwusuwowy samochodzik zawojował enerdowski rynek samochodowy i stał się hitem eksportowym do krajów niemal całego Bloku Wschodniego, a nawet Egiptu i krajów skandynawskich. Wersja 601 początkowo napędzana 23 konnym silnikiem dostępna była pierwotnie jedynie jako sedan, jednak już w roku 1965 do oferty dołączyło stylowe kombi oraz mocniejszy – 26-konny silnik.

Samochód jak na swoje wymiary oferował dość sporo miejsca w kabinie, w której wygodniej podróżować mogły cztery osoby. Prócz tego posiadał także całkiem praktyczny bagażnik umieszczony z tyłu pojazdu. Warto nadmienić, iż napęd przenoszony był na oś przednią, co dawało Trabantowi dobre własności jezdne. Na wyposażeniu modelu 601 znalazł się m.in. elektroniczny zapłon, ogrzewanie tylnej szyby, pasy bezwładnościowe oraz zagłówki w przednich siedzeniach. W ciągu 26 lat produkcji modelu 601 poza nadwoziem kombi (Universal) powstało także kilka ciekawych wersji nadwoziowych. Jedna z nich – Kübelwagen, docelowo trafić miała do armii, a konkretnie do jednostek patrolujących Mur Berliński. Prezentowany poniżej model pochodzi z popularnej kolekcji Kultowych Aut PRLu. Producentem miniaturki jest oczywiście IST Models. Nie trudno zauważyć, że samochodzik należy do grupy tych staranniej wykonanych i na tle całej serii prezentuje się naprawdę dobrze. Bryła nadwozia, logotypy oraz felgi nie pozostawiają wiele do życzenia. Kolorowe wnętrze, głębia grilla i uszczelki szyb bocznych może podniosły walory modelu, ale jak na gazetówkę model trzyma poziom. Zapraszam więc do obejrzenia kilku zdjęć mojego egzemplarza. 








5 komentarzy:

  1. Ładny modelik da się go jeszcze gdzieś kupić? Tak mnie wciągnęła Twoja kolekcja, że sam zacząłem zbierać takie samochody. Nie wiedziałem ile to frajdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Da się kupić w drugim obiegu. Jest jednak alternatywa - trzeba poczekać, aż pojawi się w Złotej Kolekcji PRLu;)

      Usuń
    2. Chyba największa frajda jak robi się unboxing albo jak ktoś da w prezencie dobry samochodzik. Takie hobby mniejsze, większe powinen mieć każdy

      Usuń
    3. No coś w tym jest. Zachodzi jednak ryzyko, że dostaniesz rozczqrowujacy prezent;)

      Usuń
  2. Poczekam. Zaprenumerowałem nawet;)

    OdpowiedzUsuń